.: Nowe krematorium na Majdanku?
Strona główna
Aktualności
Historia obozów
Władze zwierzchnie
Obozy zagłady
Obozy koncentracyjne
KL Lublin (Majdanek)
   Obóz
    Założenia i budowa
    Organizacja obozu
    Obsada stanowisk
    FKL
   Podobozy
   Więźniowie
    Oznaczenia
    Funkcyjni
    Samopomoc i konspiracja
   Ucieczki
   Warunki bytowania
   Eksterminacja
   Grabież
   Kalendarium
   Obóz NKWD
   Procesy zbrodniarzy
   Muzeum
   Galeria
   Zdjęcia archiwalne
   Zdjęcia współczesne
Biogramy
Eksperymenty
Dokumenty
Słowniczek obozowy
Filmy
Czytelnia
Autorzy
Linki
Bibliografia
Subskrypcja
Wyróżnienia
Księga gości

W sąsiedztwie miejsca, gdzie w czasie II wojny światowej dymiły piece krematorium prywatna firma chce wybudować spopielarnię zwłok. - Ze strony obowiązujących przepisów prawa nie ma żadnych przeszkód, by na taką lokalizację się nie zgodzić - twierdzi Jacek Gurbiel, dyrektor wydziału architektury w lubelskim ratuszu

Przedsiębiorstwo Pogrzebowe Styks chce na działce znajdującej się przy Drodze Męczenników Majdanka wybudować "budynek spopielarni z kaplicą" - dowiedziała się "Gazeta". Wniosek w sprawie wydania decyzji o warunkach zabudowy do miejskiego wydziału architektury, budownictwa i urbanistyki wpłynął na początku lutego. Budowa spopielarni planowana jest tam, gdzie podczas II wojny światowej był nazistowski obóz koncentracyjny.

Prezes spółki Styks przyznaje, że jego firma przymierza się do tej inwestycji. - To prawda złożyłem wniosek, ale następny ruch należy do miasta. Na rozmowę o szczegółach jest jeszcze za wcześnie - ucina prezes Henryk Jakubczak.

O planach prywatnej firmy Tomasz Kranz, dyrektor Państwowego Muzeum na Majdanku dowiedział się w czwartek od "Gazety". Nie krył zaskoczenia takim pomysłem.

- Tutaj był teren obozu. W tym miejscu kończyły się baraki komendantury obozu i zaczynały pola, które były nawożone popiołem z pomordowanych - mówi dyrektor Kranz. - Co prawda nie znam szczegółów, bo nikt nas w tej sprawie nie zapytał o zdanie, ale uważam, że na pewno budowa krematorium w tym miejscu jest niewłaściwa ze względu na jego historię. Tym bardziej że dla większości więźniów to właśnie krematoria były symbolem Zagłady - oświadcza zdecydowanie Tomasz Kranz.

Na terenie obozu koncentracyjnego na Majdanku w czasie wojny działały dwa krematoria. Niemcy palili w nich zwłoki pomordowanych więźniów. Pierwsze było używane do połowy 1942 roku. Drugie krematorium działało od jesieni 1943 roku aż do wyzwolenia obozu.

Planami zaszokowana jest Zofia Murawska-Gryń, prezes Towarzystwa Opieki nad Majdankiem, które zrzesza m.in. byłych więźniów obozu. - Nigdy się na to nie zgodzimy, bo żyją jeszcze ludzie, którzy pamiętają dymiące kominy nad obozem - podkreśla. Murawska-Gryń obiecuje, że towarzystwo zajmie w tej sprawie zdecydowane stanowisko.

Urzędnicy z miejskiego wydziału architektury tłumaczą, że Styks na odpowiedź w tej sprawie musi poczekać około trzech miesięcy, bo tyle trwają procedury. Będzie potrzebna m.in. decyzja środowiskowa. - Zbadamy wpływ inwestycji na środowisko. Będziemy ją konsultować również z sąsiadami działki - tłumaczył w czwartek Marian Stani, dyrektor miejskiego wydziału ochrony środowiska.

Dla "Gazety"

Piotr Kadlcik, przewodniczący warszawskiej gminy żydowskiej i Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich

- W tej sprawie ściera się teraźniejszość z przeszłością. Z jednej strony, mimo tego co się wydarzyło w czasie II wojny światowej, życie toczy się dalej. Ale z drugiej strony jest sprawa zwykłej ludzkiej wrażliwości i odpowiedzialności wobec wszystkich ofiar obozu na Majdanku, bo przecież ginęli w nim nie tylko Żydzi. Wszystko zależy od tego, co wybiorą urzędnicy, którzy mają wydać zgodę na budowę krematorium przy Drodze Męczenników Majdanka.

Spopielarni na Majdanku miało nie być

W listopadzie ubiegłego roku do ratusza trafiło pismo w sprawie budowy spopielarni w Lublinie. Było to zapytanie, gdzie ewentualnie taka inwestycja mogłaby zostać zlokalizowana. Wydział architektury, budownictwa i urbanistyki wskazał dwa miejsca: obok cmentarza przy ul. Głuskiej oraz na Sławinie w rejonie ul. Poligonowej, gdzie w przyszłości ma powstać kolejna komunalna nekropolia. Ewa Kipta z wydziału architektury, budownictwa i urbanistyki zapewniała w grudniu, że nie będzie zgody na budowę krematorium na Majdanku, ze względu na sąsiedztwo dawnego obozu koncentracyjnego. Według niej taka inwestycja w tym miejscu mogłaby by budzić kontrowersje.

________

Małgorzata Domagała, Małgorzata Szlachetka
[gazeta.pl, 15 lutego 2008]

- - - - - - - - - - - -
<-powrót | w górę

© Copyright Szycha (2004-2015)