.: Obóz zagłady w Chełmnie n/Nerem
Strona główna
Aktualności
Historia obozów
Władze zwierzchnie
Obozy zagłady
Obozy koncentracyjne
KL Lublin (Majdanek)
   Obóz
    Założenia i budowa
    Organizacja obozu
    Obsada stanowisk
    FKL
   Podobozy
   Więźniowie
    Oznaczenia
    Funkcyjni
    Samopomoc i konspiracja
   Ucieczki
   Warunki bytowania
   Eksterminacja
   Grabież
   Kalendarium
   Obóz NKWD
   Procesy zbrodniarzy
   Muzeum
   Galeria
   Zdjęcia archiwalne
   Zdjęcia współczesne
Biogramy
Eksperymenty
Dokumenty
Słowniczek obozowy
Filmy
Czytelnia
Autorzy
Linki
Bibliografia
Subskrypcja
Wyróżnienia
Księga gości

hełmno (Kulmhof) położone jest w zachodniej Polsce, 70 km na zachód od Łodzi. Podczas II wojny światowej, znajdowało się na terenie administracyjnym zwanym Krajem Warty. Niemcy założyli tu w listopadzie 1941 r. pierwszy obóz zagłady aby wymordować wszystkich Żydów z łódzkiego getta, oraz pozostałych miast Kraju Warty.

Obóz został zlokalizowany niedaleko stacji kolejowej Powiercie i składał się z dwóch osobnych części: Schlosslager i Waldlager. Obóz Schlosslager mieścił się w starym dworze w Chełmnie i składał się z obszaru przyjęć, części eksterminacyjnej, oraz rezydencji dla personelu obozowego. Cały teren otoczony był wysokim drewnianym płotem. Waldlager znajdujący się w pobliskim lesie Rzuchowskim obejmował masowe groby oraz krematorium.

Po przywiezieniu na stacje kolejową w Powierciu więźniowie byli przewożeni w ciężarówkach do Schlosslager. Tutaj byli wyładowywani i skupiani na dziedzińcu. Grupy 50 osobowe były prowadzone do budynku, na którego parterze musieli się rozebrać. Mężczyzn, kobiet i dzieci nie rozdzielano

Nadzy, pozbawieni wszystkich kosztowności więźniowie byli prowadzeni do "ruchomej komory gazowej". Była to furgonetka hermetycznie zamykana, do której środka poprowadzona była rura wydechowa. Tak przygotowana komora gazowa mogła na raz pomieścić od 50 do 70 ludzi. Gdy dwutlenek węgla wytruł wszystkich w środku furgonetka ruszała w kierunku masowych grobów. W obozie zagłady w Chełmnie znajdowały się trzy takie komory.

Kilkunastu Żydów z przychodzących transportów kierowano do pracy w Sonderkommando. Ich zadaniem było przenoszenie zwłok z furgonetki do masowych grobów gdzie ich zakopywali, oraz sortowanie odzieży po ofiarach. Co jakiś czas więźniowie ci byli rozstrzeliwani i zastępowani nowymi. Latem 1942 r. rozpoczęto palenie wszystkich ciał w krematorium w Waldlager.

Cała operacja gazowania w Chełmnie rozpoczęła się 8 grudnia 1941 r. i trwała do końca marca 1943 r. Między grudniem 1941 r. a połową stycznia 1942 r. do Chełmna zwożono Żydów z pobliskich miejscowości i tu mordowano, zaś od drugie połowy stycznia 1942 r. zaczęły przychodzić transporty z łódzkiego getta, a wśród nich Żydzi z Niemiec Austrii, Czech, Słowacji, oraz Luksemburga. Przez cały 1942 r. do obozu zwożona wszystkich Żydów z obszaru Kraju Warty. Oprócz tego w obozie wymordowano wielu polskich i radzieckich jeńców wojennych.

Pierwszymi transportami, jakie przybyły do Chełmna przywieziono Żydów z Koła, Dąbie, Sompolna, Kłodawy, Babiaka, oraz z Kowali Pańskich. Wielu z 5000 Cyganów deportowanych z Austrii do łódzkiego getta zostało zamordowanych jako pierwsze ofiary obozu. W marcu 1943 r. transporty wstrzymano, ponieważ większość Żydów z obszaru Kraju Warty została zabita. Obóz w Chełmnie, czyli Schlosslager został zdemontowany, zaś rezydencja gdzie mieszkały władze obozowe została zburzona. W czerwcu 1944 r. wznowiono deportacje aby ułatwić likwidację getta w Łodzi. Trwały one do połowy lipca 1944 r. Tych mieszkańców getta, których do tej daty nie zgładzono wysłano do obozu koncentracyjnego Auschwitz - Birkenau.

Od września 1944 r. grupy żydowskich więźniów ekshumowały zwłoki z masowych grobów jako część akcji 1005, której celem było zatarcie śladów zbrodni. W nocy 17 stycznia 1945 r. armia radziecka zbliżyła się do obozu.

W ciągu całego okresu istnienia obozu w Chełmnie zgładzono ok. 152.000 ludzi.

- - - - - - - - - - - -
<-powrót | w górę

© Copyright Szycha (2004-2015)