.: Obóz pracy w Radomiu (1942-1944) i Bliżynie (1942-1944)
Strona główna
Aktualności
Historia obozów
Władze zwierzchnie
Obozy zagłady
Obozy koncentracyjne
KL Lublin (Majdanek)
   Obóz
    Założenia i budowa
    Organizacja obozu
    Obsada stanowisk
    FKL
   Podobozy
   Więźniowie
    Oznaczenia
    Funkcyjni
    Samopomoc i konspiracja
   Ucieczki
   Warunki bytowania
   Eksterminacja
   Grabież
   Kalendarium
   Obóz NKWD
   Procesy zbrodniarzy
   Muzeum
   Galeria
   Zdjęcia archiwalne
   Zdjęcia współczesne
Biogramy
Eksperymenty
Dokumenty
Słowniczek obozowy
Filmy
Czytelnia
Autorzy
Linki
Bibliografia
Subskrypcja
Wyróżnienia
Księga gości

Wstęp
Lublin, Ul. Chełmska
Lublin, Ul. Lipowa 7
AL Warschau
Obóz pracy w Radomiu
Obóz pracy w Bliżynie
Obóz pracy w Budzyniu

Radomiu obóz pracy utworzono w sierpniu 1942 r. Podlegał on dowódcy SS i policji na dystrykt radomski, który na stanowisko komendanta obozu powołał SS-Untersturmführera Schippersa. Pierwszymi więźniami było ok. 3000 osób pochodzenia żydowskiego. Z tej liczby ok. 1000 więźniów zatrudniano na terenie obozu w warsztatach: krawieckich, szewskich, metalowych, zegarmistrzowskich i innych. Pozostali pracowali w radomskich fabrykach i placówkach esesowskich. Od marca 1943 r. do stycznia 1944 r. warsztaty były podporządkowane esesowskiej spółce „Ostindustrie”. W tym okresie komendantem obozu był SS-Untersturmführer Günewig.

W Bliżynie w 1942 r. utworzono obóz jeńców radzieckich. Po wymordowaniu ok. 8500 osób od marca 1943 r. zaczęto tam osadzać więźniów cywilnych, Żydów i Polaków. W 1943 r. więziono przeciętnie ok. 5000 osób, w tym ok. 4000 pochodzenia żydowskiego. Więźniów zatrudniano w pobliskich kamieniołomach i na terenie obozu w warsztatach branży odzieżowo-obuwniczej. Od marca 1943 r. do czasu przekazania obozu Majdankowi komendantem Bliżyna był SS-Untersturmführer Paul Nell, podporządkowany dystryktowym władzom SS i policji.

Kiedy w styczniu 1944 r. obozy w Radomiu i Bliżynie stały się filiami lubelskiego obozu koncentracyjnego, zostali tam wysłani SS-mani z Majdanka. W Radomiu komendantem został SS-Obersturmführer Wilhelm Siegmann, a w Bliżynie SS-Oberscharführer Gossberg. Do Radomia i Bliżyna odkomenderowano łącznie 174 SS-manów, w tym 1 oficera i 9 podoficerów. Odtąd w meldunkach komendantury KL Lublin te dwa podobozy traktowano łącznie i określano mianem „Arbeitslager Radom”. Dopiero w meldunku z 27.05.1944 r. wymieniono je oddzielnie, a stan ten usankcjonowano rozkazem komendantury Majdanka z 20.06.1944 r. Nadal jednak utrzymywano pewną zależność Bliżyna od Radomia. Ponieważ komendant Bliżyna Heller nie miał stopnia oficerskiego, SS- Obersturmführer W. Siegmann otrzymał polecenie przeprowadzania co najmniej dwa razy w miesiącu inspekcji obozu w Bliżynie.

W pionie Niemieckich Zakładów Zaopatrzenia podobozy w Radomiu i Bliżynie były traktowane jako jedna jednostka. Działalnością tej filii DAW kierował Seiffert, urzędujący w Radomiu. Jemu był podporządkowany Martin Schramm, kierownik zakładu DAW w Bliżynie.

W wykazie określającym profil produkcji poszczególnych filii DAW z marca 1944 r. przy podobozach w Radomiu i Bliżynie zaznaczono, że specjalizują się w branży tekstylnej i drukarskiej. W warsztatach krawieckich i trykotarskich, zorganizowanych głównie w Bliżynie, produkowano odzież dla wojska – spodnie i kurtki watowane, swetry, szaliki, zimową biała odzież ochronną itp. Warsztaty poligraficzne były zlokalizowane w Radomiu, ale oprócz wzmianki, że więźniowie pracowali tam przy drukowaniu fałszywych banknotów, głównie dolarów, brak innych danych na temat produkcji.

W czasie przejmowania tych obozów przez komendanturę Majdanka w Radomiu więziono ok. 2500, a w Bliżynie kilka tysięcy osób. W lipcu 1944 r. w obu filiach było łącznie ok. 6000 więźniów, w tym ok. 50% kobiet, ale tylko część uwięzionych zatrudniano w warsztatach DAW. W końcu lipca 1944 r. przystąpiono do likwidacji tych obozów i ok. 6000 więźniów skierowano do Oświęcimia, gdzie ok. 1200 zostało skierowanych od razu do komór gazowych. Formalnie podobozy w Radomiu i Bliżynie funkcjonowały do końca września 1944 r. ale trzymano w nich tylko niewielką grupę więźniów zatrudnionych przy demontażu warsztatów DAW.

- - - - - - - - - - - -
<-powrót | w górę

© Copyright Szycha (2004-2015)